Pobyt podczas Świąt Wielkiej Nocy. Pełne obłożenie obu obiektów, cały parking samochodów- w zdecydowanej przewadze goście z Niemiec. Pokój bardzo ładny, przestronny, odpowiednio wyposażony aneks kuchenny, na słonecznym balkonie meble. Strefa basenowa czysta, w ogóle nie oblegana przez gości. W dowolnym momencie była możlwość swobodnego korzystania z jacuzzi czy saun. Wyżywienie smaczne- domowe. Śniadania obfite, obiadokolacje różnorodne. Mankamentem jest jedynie mała stołówka- oba obiekty mają posiłki w jednakowej porze, może wartoby pomyśleć, by najpierw śniadanie mieli goście Arielki, a później Florka, by uniknąć wzajemnego przepuszczania się w drzwiach i wsuwania krzesłami celem przejścia.... Jest to obiekt godny polecenia zaróno dla rodzin jak i w podróży we dwójkę! Cena jak najbardziej adekwatna do jakości...